Przenosiliśmy
już zdjęcia na drewno (zdjęcie na drewnie), tym razem będziemy
robić transfer zdjęć na doniczki czyli nieszkliwioną ceramikę.
Jest to właśnie taka ceramika z jakiej są zrobione np. nieszkliwione doniczki i donice, czasem gliniane garnki, cegły czy kafle.
Jest to właśnie taka ceramika z jakiej są zrobione np. nieszkliwione doniczki i donice, czasem gliniane garnki, cegły czy kafle.
Uzyskujemy
ją po jednorazowym wypaleniu wyrobów w piecu garncarskim.
Możemy również kupić glinkę schnącą na powietrzu (creativehobby) i zrobić z niej tabliczki, kafelki lub inną podstawę do naszego zdjęcia, zasady transferu są takie same.
Możemy również kupić glinkę schnącą na powietrzu (creativehobby) i zrobić z niej tabliczki, kafelki lub inną podstawę do naszego zdjęcia, zasady transferu są takie same.
Oto filmik: Jak przenieść zdjęcie na ceramikę
Materiały:
Potrzebujemy
nieszkliwione ceramiczne doniczki lub płytki, tabliczki czy kafelki, ładne
wyraźne zdjęcia, (nie oryginalne na papierze fotograficznym ale
wydrukowane).
Może być to również zdjęcie (lub skan) obrazu lub dziecięcego obrazka (co będzie wspaniałą trwałą pamiątką np na Dzień Mamy).
Może być to również zdjęcie (lub skan) obrazu lub dziecięcego obrazka (co będzie wspaniałą trwałą pamiątką np na Dzień Mamy).
Pamiętajmy,
że zdjęcie musi być jednak bardzo dobrej jakości (takie co
najmniej ponad 1-2 Mb). Rozmiar zdjęcia zmniejszamy, ale nie jego wielkość w sensie rozmiaru pliku i
rozdzielczości.
Ponadto
potrzebujemy, białą farbę akrylową (zwykła glina jest brązowa,
lub szara, choć szlachetna glinka bywa jasno szara lub biała wtedy
farby nie potrzebujemy), klej wikol i na koniec miskę z wodą i
gąbkę.
Opis wykonania:
Zaczynamy
od wydrukowania zdjęcia (może być to również zeskanowany
obrazek, jeśli obrazek z internetu to w bardzo dobrej jakości).
To
bardzo ważne! Drukujemy obrazek w bardzo dobrej jakości wydruku
(ustawiamy to we właściwościach).
To
co uzyskamy na końcu tak naprawdę będzie zależało od jakości
wydruku naszego zdjęcia. Słaby wydruk wyjdzie marnie, bo na zdjęciu
będzie mało tuszu (tonera).
Nawet jeśli tego nie widzimy na pierwszy rzut oka, bo mały obrazek normalnej jakości, roboczy i wysokiej jakości w zasadzie się nie różni, ale przy transferze to duża różnica.
Jeśli transfer nie wychodzi niezależnie od materiału to najczęściej z powodu jakości druku (czasem trzeba sprawdzić ilość tonera lub tuszu w drukarce).
Wydruk z drukarki atramentowej nie różni się od laserowej, czy innego rodzaju druku ale pod warunkiem, że nie jest to tania drukarka z nieoryginalnym tuszem. Kiedy zdarza się, że drukarka rozmazuje lub tusz ściera się z papieru, taka drukarka nie nadaje się do transferu.
Nawet jeśli tego nie widzimy na pierwszy rzut oka, bo mały obrazek normalnej jakości, roboczy i wysokiej jakości w zasadzie się nie różni, ale przy transferze to duża różnica.
Jeśli transfer nie wychodzi niezależnie od materiału to najczęściej z powodu jakości druku (czasem trzeba sprawdzić ilość tonera lub tuszu w drukarce).
Wydruk z drukarki atramentowej nie różni się od laserowej, czy innego rodzaju druku ale pod warunkiem, że nie jest to tania drukarka z nieoryginalnym tuszem. Kiedy zdarza się, że drukarka rozmazuje lub tusz ściera się z papieru, taka drukarka nie nadaje się do transferu.
Kiedy mamy już wydrukowany obrazek, wycinamy go, ale nie musimy robić tego dokładnie, chyba, że
chcemy uzyskać konkretny kształt tła.
Doniczkę
czy płytkę należy dobrze wytrzeć przed transferem, by drobinki
kurzu lub pyłu nie wpłynęły na jakość efektu końcowego.
Oczyszczoną
powierzchnie, na której chcemy odbić zdjęcie pokrywamy białą
farbą dokładnie tam gdzie będzie zdjęcie (brzegi można
rozetrzeć).
Po
wyschnięciu farby smarujemy grubą warstwą kleju do drewna wikolu.
Klej jest biały i gęsty, nie szkodzi, potem nie będzie go widać,
warstwa musi być równa i gruba.
Teraz
na klej kładziemy zdjęcie i dokładnie przyciskamy by nie pozostało
powietrze.
Klej wsiąka w papier i obrazek wręcz staje się widoczny nim wyschnie, ale uwaga w tym momencie łatwo rozerwać papier.
Klej wsiąka w papier i obrazek wręcz staje się widoczny nim wyschnie, ale uwaga w tym momencie łatwo rozerwać papier.
Nie
trzeba obcinać nadmiaru papieru jeśli taki pozostał.
Po
wyschnięciu kleju, moczymy gąbkę w wodzie i delikatnie namaczamy
papier. Następnie powoli po jednej warstwie ścieramy gąbeczką lub
palcami papier.
Nie
róbcie tego zbyt szybko bo można podrapać obrazek, ale ścierając
mokry papier po chwili zacznie być widoczne zdjęcie.
Jeśli
po wyschnięciu jest jeszcze niewidoczne lub matowe to musimy zetrzeć
mocniej papier.
Na
koniec nasze zdjęcie jest pięknie widoczne tak naprawdę
przykleiliśmy tylko farbę z drukarki i po prostu usunęliśmy
papier.
Teraz
trzeba wszystko zabezpieczyć tzn. posmarujmy całość jeszcze raz cienką warstwą wikolu i poczekajmy aż wyschnie, po wyschnięciu wikol będzie niewidoczny. Możemy też obrazek zaolejować, czyli posmarować olejem.
Jeśli
chodzi o tak zrobione doniczki powinny być trwałe, ale szczerze
mówiąc ja nie ryzykowałam wsypywania do nich ziemi i traktuje je
jak osłonki wstawiając do środka plastikową doniczkę i jest
wszystko ok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz