Dziś chciałabym pokazać bardzo tradycyjną choineczkę niezmiennie kojarząca się ze świętami, a mianowicie choinkę z szyszek.
Takie choinki możemy zrobić malutkie, lub ogromne, w zależności od tego jakimi szyszkami dysponujemy i ile ich mamy.
Pięknie wyglądają naturalne, ale równie okazale takie pomalowane na złoto lub srebrno.
Mogą stanowić ozdobę mieszkania ale również nadają się do ozdoby zimowego ogrodu, wtedy możemy powiesić na nich jedzenie dla ptaków na święta.
Filmik Jak zrobić choineczkę z szyszek sosnowych
Materiały:
Potrzebujemy dużą ilość szyszek sosnowych lub modrzewiowych najlepiej dobrze wysuszonych (patrz post: Suszenie szyszek i nie tylko),
Filmik Jak otworzyć mokre szyszki
ilość szyszek jest zależna od wielkości naszej choinki i od wielkości szyszek. Mniejsze choinki ładniej wyglądają z drobniejszych szyszek.
Możemy układać choinkę z samych szyszek ale wygodniej robić to na wcześniej przygotowanej podstawie np z papier mache lub gotowym stożku ze styropianu, a nawet po prostu stożku z tekturki lub brystolu
Filmik: Jak zrobić podstawę choinki z papier mache
Ponadto potrzebujemy podstawki z tektury lub doniczki by nasza choinka stała wygodnie i by wygodnie było ją kleić.
Stożek i podstawkę możemy pomalować np. farbą akrylową
Stożek i podstawkę możemy pomalować np. farbą akrylową
Do klejenia możemy użyć kleju na gorąco, jest to sposób najszybszy i najwygodniejszy ale nie wskazany dla małych dzieci.
Jeśli pracujemy z maluchami to szyszki możemy przyklejać masą strukturalną
klajstrem z masy gumowej czyli gumoklajstrem (nie wiem jak inaczej to nazwać).
Taka masa nie trzyma tak mocno jak klej na gorąco ale kiedy zasycha szyszki trzymają się na tyle mocno by same nie odpadać.
Możemy też użyć wikolu lub kleju podobnego, jednak jego wadą jest długi czas schnięcia i choinka nie zawsze chce się utrzymać do zaschnięcia.
Jeśli pracujemy z maluchami to szyszki możemy przyklejać masą strukturalną
Filmik Jak zrobić masę strukturalną
klajstrem z masy gumowej czyli gumoklajstrem (nie wiem jak inaczej to nazwać).
Taka masa nie trzyma tak mocno jak klej na gorąco ale kiedy zasycha szyszki trzymają się na tyle mocno by same nie odpadać.
Możemy też użyć wikolu lub kleju podobnego, jednak jego wadą jest długi czas schnięcia i choinka nie zawsze chce się utrzymać do zaschnięcia.
Na koniec możemy naszą choinkę pomalować farbami np. farbami zwykłymi plakatówkami, akrylami albo użyć farby kredowe w sprayu lub lakierem złotym, srebrnym, a może brokatowym.
Teraz pozostało ją tylko ozdobić jak prawdziwą choinkę np. orzechami czy mniejszymi szyszkami, gwiazdkami, koralikami, a może przyprawami i suszonymi owocami wszystko co nam podpowiada fantazja.
Możemy też użyć różnokształtnych makaronów np. kokardek, gwiazdek, choineczek.
Możemy też użyć różnokształtnych makaronów np. kokardek, gwiazdek, choineczek.
w naturalnych kolorach, pomalowane farbami lub polakierowane na złoto czy srebrno
Opis wykonania:
Wykonanie zaczynamy od ustawienia stożka na podstawce i posmarowania podstawki klejem na
gorąco (jeśli to doniczka smarujemy brzeg) na kleju ściśle
układamy szyszki (bokiem tak by ich ogonki znalazły się wewnątrz), każdą szyszkę przyklejamy również do stożka.
Jeśli to zabawa z dziećmi lepiej by podstawka była szersza i z tekturki. Stożek przyklejamy masą do tekturki. Szyszki przyklejamy do stożka robiąc najpierw kuleczkę z masy, nakładając ją na tylną część szyszki (od ogonka) i dociskając do stożka.
To jest
pierwsza warstwa, następnie doklejamy szyszki pojedynczo smarując je klejem (lub jak poprzednio nakładamy masę) i
starając się by dobrze przylegały.
W ten sposób powstaje nam stożek z szyszek, na samym
czubku przyklejamy najładniejszą szyszkę zwieńczającą całość.
Na zakończenie
ozdabiamy wg uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz