Oczywiście
farbami witrażowymi i innymi farbami do szkła i ceramiki możemy
pomalować wydmuszki w dowolne wzory (pisankowe), ale dziś zrobimy
to tak, jak by wyglądał prawdziwy witraż.
Moim
zdaniem efekt jest rewelacyjny.
Filmik: Jak ozdobić styropianowe jajo a la witraż
Filmik: Jak ozdobić pisanki witrażem DiY
Materiały:
Do
wykonania takich pisanek potrzebujemy albo naturalne wydmuszki jajek,
albo jaja styropianowe lub papier mache pokryte masą strukturalną
dla
lepszego efektu naszego witrażu będę malowała jaja srebrnym
lakierem przed malowaniem ale nie jest to konieczne.
Możemy
używać różnych farb witrażowych:
rozpuszczalnikowych,
do których zmycia potrzebny jest aceton lub specjalny rozpuszczalnik
i te, niestety mocno śmierdzą, ale nie trzeba ich utrwalać.
Możemy
też użyć kolorowych lakierów do paznokci, mają wiele kolorów, są
bardzo tanie, niestety też mocno śmierdzą i nie są bardzo trwałe,
po kilku latach mogą się łuszczyć.
Opis wykonania:
W
pierwszej kolejności nasze styropianowe jajo pokrywamy masą strukturalną, ponieważ inaczej styropian zareaguje z lakierami i z rozpuszczalnikowymi farbami do witrażu. Jeśli używamy tylko farb akrylowych nie jest to konieczne.
malujemy lakierem na srebrno. To pozwoli lepiej odbijać się transparentnej farbie witrażowej, ale jeśli wolimy jajo może pozostać białe.
malujemy lakierem na srebrno. To pozwoli lepiej odbijać się transparentnej farbie witrażowej, ale jeśli wolimy jajo może pozostać białe.
Jeśli byśmy nie pokryli jaja masą strukturalną styropian rozpuści się tworząc nierówną powierzchnię i dziury.
Podobnie możemy zrobić z wydmuszką, jeśli jest biała to możemy ją zostawić, a brązową pomalować na srebrno lub biało, tu nie musimy używać masy strukturalnej, bo wydmuszka nie zareaguje z lakierami.
Teraz zastanawiamy się w jakiej kolorystyce i jaki wzór wybierzemy na nasz witraż oraz jakie wykończenie konturówką pasuje do naszego wystroju.
Podobnie możemy zrobić z wydmuszką, jeśli jest biała to możemy ją zostawić, a brązową pomalować na srebrno lub biało, tu nie musimy używać masy strukturalnej, bo wydmuszka nie zareaguje z lakierami.
Teraz zastanawiamy się w jakiej kolorystyce i jaki wzór wybierzemy na nasz witraż oraz jakie wykończenie konturówką pasuje do naszego wystroju.
Kiedy
już zdecydujemy o kolorach projektujemy wzór na kartce, którą
przycinamy tak by była wielkości naszego jajka. Następnie
przerysowujemy wzór na jajko (można odbić go kalką)
Można
wzór narysować też od razu na jajku jeśli mamy wprawę.
Pamiętamy,
że kolor to nasze szybki witraża, każda musi być otoczona ramką
z konturówki jak opisywałam w poście o podstawach witrażu (link).
Tym
razem ze względu na specyficzny kształt jaja będziemy musieli
nieco inaczej niż w malowanych witrażach wykonać wzór.
Zaczynamy
od pokrycia linii wzoru konturówką.
Tradycyjnie zaczynalibyśmy od kolorowych farb wypełniających, a potem wykańczalibyśmy konturówką, niestety przy jajku farby zbyt łatwo się rozlewają i musimy zrobić im ograniczenie z konturówki.
Tradycyjnie zaczynalibyśmy od kolorowych farb wypełniających, a potem wykańczalibyśmy konturówką, niestety przy jajku farby zbyt łatwo się rozlewają i musimy zrobić im ograniczenie z konturówki.
Następnie
wypełniamy przestrzenie pomiędzy wzorem konturówki kolorem
dokładnie i ostrożnie by nie zabrudzić konturówki.
Niestety
nie bardzo da się robić to na płasko więc musimy jeszcze uważać
by farba nam nie ściekała. Tu niestety ujawnia się drobna wada
farb akrylowych one maja większą tendencje do ściekania, bo schną
wolniej niż acetonowe.
Najszybciej schną lakiery do paznokci, bo już po kilku minutach są suche.
Najszybciej schną lakiery do paznokci, bo już po kilku minutach są suche.
Lepiej
malować wolniej po kawałku czekając aż to co namalujemy dobrze
wyschnie.
Po
zakończeniu czekamy, aż całość dobrze wyschnie, najlepiej do
następnego dnia (w przypadku farb akrylowych).
Jeśli
to zestaw akrylowy i malowaliśmy na zwykłej pisance lub jaju z
papier mache, jak zaleca producent farb, możemy utrwalić witraż w
piekarniku nagrzanym do ok 150 stopni C prze ok 10- 15 min.
Jednak
nie wolno tego robić, oczywiście z jajem styropianowym, bo nam się
rozpuści.
Moim
zdaniem jednak nie jest to konieczne, jaja nie będą narażone na
ścieranie i intensywne zmywanie, a kolory bez wypiekania i tak nie
blakną i dobrze się trzymają.
Jeśli
to zestaw farb acetonowych lub lakierów do paznokci, utrwalenie nie
jest konieczne.
Ja
nie utrwalam farb w piekarniku na pisankach, bez względu na to czy
są to wydmuszki czy inne podstawy pisanek. W związku z tym mieszam
też różne rodzaje stosowanych farb również z lakierami do paznokci, zwracając uwagę raczej na efekty kolorystyczne i jak do tej pory nie zauważyłam
negatywnych skutków czasu.
Pisanki sprzed paru lat świetnie się
trzymają i dobrze wyglądają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz