czwartek, 22 września 2016

Własnej roboty breloczki typu "shrinky dinks"



Każda własnej roboty biżuteria jest bardzo oryginalna i niepowtarzalna, a to każda kobieta ceni najbardziej. 
Dziś pokażę jak zrobić samemu domową metodą zawieszki i breloczki typu "shrinky dinks" czyli z kurczliwego plastiku.
Cała metoda tworzenia takich ozdób opiera się na termokurczliwym plastiku. W gotowych zestawach dostępnym w arkuszach razem z obrazkami do przerysowania, ale my możemy zrobić je sami.
Dziś pokaże jak zrobić zawieszki do breloczków, ale w ten sam sposób można zrobić dowolnych kształtach przeróżną biżuterię.


Materiały:


Potrzebujemy sztywnych opakowań plastikowych (pudełeczka po ciastkach lub jedzeniu na wynos)


 ale to bardzo ważne! tylko takich na których wytłoczony jest znaczek 6 w trójkącie


Tylko ta folia odpowiednio da się skurczyć i pozostanie przezroczysta
Po za tym przydadzą się flamastry, dowolne ale lepiej by były niezmywalne bo rysunki zmywalnymi mogą się zetrzeć, oraz nożyczki.
Cienką folię będziemy zamieniać w gruby breloczek w temperaturze ok 170 stopni C, więc potrzebujemy piekarnik i akcesoria do wypiekania: rękawice, łopatki oraz folię aluminiową i blachę do pieczenia (może też być papier).


Do ozdoby przydadzą się lakiery do paznokci i konturówki, ale jeśli nie mamy to zawieszki pomalowane kolorowymi flamastrami są również bardzo ładne.


Na koniec jeśli ma być to breloczek potrzebujemy kółek i karabińczyka. Jeśli zawieszki do bransoletki lub łańcuszka to tylko kółeczka.

Filmik: Jak samemu wykonać zawieszki do breloczka typu "shrinky dinks"



Opis wykonania:


Zaczynamy od narysowania na kartce projektu naszego obrazka na breloczku lub wydrukowania już gotowego wzoru. Obrazek musi być duży co najmniej ok 10 – 15 cm bo na końcu będzie mniejszy, mniej więcej 1/4 wielkości. Jeśli to zawieszka do bransoletki lub kwiatek, to może być mniejszy.


Teraz z opakowania wycinamy płaski kawałek na którym możemy odrysować wzór i przykładamy go na rysunku. 


Następnie flamastrem odrysowujemy linie rysunku



 i kolorujemy również flamastrami.





Gotowy kolorowy obrazek wycinamy nadając mu odpowiedni kształt jaki ma mieć nasza zawieszka.



 Na górze zawieszki dziurkaczem robimy dziurkę by można było zaczepić kółko.


obrazki wycięte są gotowe do dalszej obróbki



Teraz rozgrzewamy piekarnik do temperatury 170 stopni C 


i kiedy będzie rozgrzany wkładamy nasz obrazek na folii.


Lepiej robić to pojedynczo jeśli chcemy zrobić kilka breloczków, bo teraz nasza folia pod wpływem temperatury szybko zaczyna się skręcać i marszczyć. 



Tak musi być, ale nie możemy pozwalać jej się skręcać, tylko musimy ją przygniatać łopatką.


Musimy to robić w wysokiej temperaturze w wewnątrz piekarnika, którego lepiej nie zamykać do końca.
Najtrudniejszym elementem zabawy jest nie przegapić skręcania się plastiku i zdążyć go docisnąć.
Jeśli nam się nie uda poskręcany plastik też tworzy ciekawą ozdobę.

Plastik w czasie pieczenia odwracamy kilkukrotnie i cały czas dociskamy. Możemy wyjmować zawieszkę wtedy kiedy już zmniejszy się, pogrubieje i przestanie zmieniać kształt.


Wyjmujemy łopatką (gorące) i jeszcze dla pewności dociskamy.


Nasze zawieszki gotowe



są teraz 1/4 wielkości pierwotnego rysunku.


Po wystygnięciu, możemy jeszcze nasze zawieszki ozdobić np. malując brokatowymi lakierami (lub tylko bezbarwnym) do paznokci po matowej stronie (tam gdzie rysowaliśmy flamastrami). 




Wtedy zawieszka będzie błyszcząca i świecąca.



Brzeg zawieszki teraz zrobił się gruby, więc możemy pomalować go konturówką będzie ładnie, szlachetnie wyglądał.



Na koniec zostało tylko zaczepić kółka oraz karabińczyk i nasze breloczki gotowe.




A z reszty, nieco nie udanych prób, powstała fajna bransoletka z zawieszkami.




1 komentarz:

Anna Barańska pisze...

Ja jestem największą zwolenniczką właśnie takiej biżuterii i jeżeli ją tworze własnoręcznie to także wybór pada na bransoletki itp. Mimo wszystko staram się również używać kółek ze złota https://pl.silvexcraft.eu/2403-kolka-ciete-laczace dzięki którym całość biżuterii wygląda obłędnie.