wtorek, 10 listopada 2015

Cebulowo-czosnkowe girlandy





Materiały



Do wykonania takich jesiennych ozdób w postaci małej girlandy będą nam potrzebne przede wszystkim warkocze czosnku i kolorowe cebule, dodatkowo iglaste gałązki (raczej nie świerka bo zbyt szybko opadają). 




Bardzo dobrze nadają się żywotniki (tuje) lub różne rodzaje jałowca. Ich igły nie opadają i ładnie zasychają, mają często piękne owocniki, a dodatkowo bardzo ładnie pachną. Ja zwykle używam żywotnika w srebrnym odcieniu ale w tym roku wykorzystała zielono srebrny jałowiec ze względu na jego piękne owoce.

Poza tymi stałymi elementami przydadzą się różnego rodzaju ozdobne owoce, które jeszcze zostały na gałązkach np. Berberysu czy głogu, mogą też być małe papryczki, owoce dzikiej róży, rajskie jabłuszka, kokardki lub to, co nam akurat pasuje do naszej kuchni.


Będą nam potrzebne również narzędzia czyli sekator, nożyk lub nożyczki oraz w zależności jak wykonamy nasze ozdoby gruba igła z mocnym sznureczkiem lub klej na gorąco.

Dodatkowo zawsze przydadzą się sznurek, drucik ogrodniczy (lub inny cieniutki) oraz ewentualnie gumki recepturki.

Wykonanie

Taką wiszącą girlandę ozdobną możemy wykonać na różne sposoby. Tradycyjnie takie girlandy z warkoczy cebuli i czosnku były dawniej sposobem ich przechowywania i suszenia. Jeśli ktoś ma własną cebulę w ogrodzie może oczywiście pozostawiając jej długie liście do obeschnięcia, tworzyć warkocze z cebuli podobnie jak z czosnku. Zaplatamy wtedy warkocze dokładając cebulę i czosnek wedle uznania tworząc gruby sztywny warkocz. Następnie ozdabiamy go wtykając w sploty gałązki jałowca, suszone owoce, kłosy zbóż, suszone kwiaty. Mocny i gruby splot warkocza jest dobrą podstawą nie potrzeba używać kleju czy nici.

Obecnie jednak takie warkocze zwykle możemy kupić jedynie z czosnku, cebulę zaś luzem. Pojedynczy warkocz z czosnku jest zbyt wiotki by wsuwać w niego gałązki i przyczepiać cebulki, lepiej jako podstawy użyć gałązki żywotnika lub jałowca ewentualnie jeśli ktoś nie chce iglastej gałązki może zrobić pleciony warkocz z pnączy np. winobluszczu lub długich łodyg traw czy zbóż (podobnie jak opisywałam to w poście o podstawie wieńca i potem doczepiamy do takiej podstawy cebulę i czosnek.

Jeśli robimy girlandę na iglastej gałązce to musimy zdecydować jaką metodą będziemy doczepiać czosnki i cebulę. Można przywiązać, a w zasadzie przyszywać cebulki grubą nicią lub sznurkiem, przyczepiać drucikiem lub przyklejać.

Jednak w pierwszej kolejności dobieramy długość warkocza czosnku do gałązki, przymierzamy całość i dopasowujemy cebulki by ładnie wyglądały (potem trudno będzie poprawić jeśli któraś będzie za duża). Docinamy warkocze czosnku i zabezpieczamy końcówki by się nie rozplotły gumką, sznurkiem lub drucikiem.
Przyczepianie cebulek sznurkiem jest wygodne nie wymaga używania gorącego kleju, girlanda jest trwała i nic z niej nie odpada, jest jednak bardzo pracochłonna, no i mogą trochę boleć palce od wbijania igły. Używanie drucika jest łatwiejsze i szybsze jednak drucik łatwo przecina cebulę i częściej musimy je wymieniać. Również w trakcie obsychania cebulki się przecinają i mogą odpadać.
Jednak w obydwu przypadkach cebula nie musi być dobrze wyschnięta, natomiast jak używamy kleju na gorąco cebula musi być z wierzchu wyschnięta i najlepiej niepokruszona. Jeśli taką mamy klej na gorąco jest najszybszą metodą i najłatwiejszą. Ponadto powstała girlanda jest sztywniejsza mniej podatna na uszkodzenia. Jednak jeśli wierzchnie łuski cebulki są pokruszone może nam ona odpadać.


Przyczepiając lub przyszywając cebulki robimy to warstwami. Jeśli mamy warkocz czosnku doszywamy do niego pomiędzy czosnki np po dwie cebulki. Najpierw przebijamy warkocz czosnku potem jedną cebulkę znów warkocz i potem drugą. Następnie wracamy do warkocza i zawiązujemy (nie zaciskając bardzo mocno bo przetniemy cebulki). Kolejna warstwę pod kolejnym czosnkiem. Następnie całość dowiązujemy do sztywnej gałązki o ozdabiamy. Oczywiście jeśli mamy malutkie cebulki można również dawać po trzy lub cztery. Podobnie robimy drucikiem.

Jeśli używamy kleju na gorąco doklejamy po dwie cebulki (lub więcej) podobnie jak wcześniej pomiędzy czosnkami. Raczej wyciskamy klej na cebulę i doklejamy do warkocza. W tym przypadku możemy doklejać dodatkowe czosnki pomiędzy, możemy też sklejać cebulki ze sobą by mocniej się trzymały. Tak możemy również przyczepiać cebulki i czosnki do samej gałązki lub warkocza z gałązek jeśli dysponujemy tylko cebulę i czosnkiem luzem.

Po doklejeniu cebulek do warkocza czosnku przyczepiamy go sznurkiem lub drucikiem do gałązki, najlepiej odwracając całość "tył na przód". Teraz możemy też troszkę dopasować nasze gałązki są one miękkie i łatwo dają się naginać i układać by było ładnie. Jeśli gdzieś coś odstaje to ucinamy jeśli brakuje możemy dopiąć lub dokleić.


   





Na koniec ozdabiamy dodając suszone owoce, kwiatki, kokardki itp. 

Można też dodać np kolorowe warzywa czy owoce zrobione z papie-mache (są trwałe i nie pleśnieją). W którymś następnym poście opowiem o tworzeniu takich np warzyw.
Gotowym girlandom dodajemy z tyłu pętelkę do powieszenia i wieszamy np w kuchni.




Brak komentarzy: