Witrażyki papierowe

Witrażyki papierowe wydaja się bardzo trudne i skomplikowane, ale wcale tak być nie musi, a wykonanie ich ma bardzo wiele zalet jako ćwiczenie plastykostymulacyjne.

Dla dzieci w wieku przedszkolnym, które już nauczyły się już wycinać, ale jeszcze nie dość sprawnie, są wspaniałym ćwiczeniem motywacyjnym do nauki wycinania i świetnym ćwiczeniem koordynacji motorycznej i wzrokowo ruchowej. 

Im sprawniej i dokładniej wytną wzór tym witraż będzie ładniejszy. Po za tym nie da się go skończyć w połowie, trzeba męczyć się do końca by był efekt. 

Papierowe witrażyki są również świetnym ćwiczeniem rozwijającym wyobraźnię przestrzenną i myślenie rotacyjne. Bardzo ważne elementy myślenia poznawczego. To możemy ćwiczyć nawet bardzo wcześnie z maluchami.

Witrażyki papierowe dla maluchów

W tej wersji witrażyka dajemy dziecku gotową ramkę prostego witrażyka lub projektujemy go wspólnie (witraż podstawa), ale to my ją wycinamy.

Dziecko dobiera elementy do otworów w ramce i przykleja tak by pasowały. 
Dziecko może również do ramki witrażyka przyklejać bibułę dowolnie nie zwracając uwagi na kształty otworów,
 choć dobieranie kształtów jest bardzo potrzebną nauką i warto z niej skorzystać. 

Zamiast bibuły możemy wtedy wykorzystać kolorowy papier (witraż jest trochę mniej przezroczysty, ale łatwiej przyklejać papier niż bibułę).
Taki witraż może być elementem zabawki np smoka z tykwy

Z takiego witraża, sklejając przeciwległe brzegi, pomagamy dziecku stworzyć abażurek lub lampion światło i tak przechodzi zarówno przez bibułę jak i przez papier.

Taka zabawa świetnie stymuluje rozwój inteligencji poznawczej i ćwiczy precyzje motoryki małej i koordynacji wzrokowo ruchowej.

Na koniec dziecku daje dużą satysfakcję i poczucie własnej skuteczności, gdy powstaje piękny i efektowny witraż lub lampion.

Witrażyki papierowe dla starszych dzieci i dorosłych

Witrażyk papierowy składa się z dwóch elementów: ramki z grubszego najlepiej sztywnego papieru (brystolu lub cienkiej tekturki), która jest tym samym co ołowiana ramka w prawdziwym witrażu, trzyma całość i środków z cieniutkiej bibuły (te imitują szkiełka).

Najlepiej zacząć projektowanie witrażyka na zwykłej białej kartce w kratkę lub papierze milimetrowym.
 W pierwszym etapie rysujemy wybrane przez nas wzory (lepiej zacząć od prostych), zaznaczając te elementy, które będą wycięte, a następnie wycinamy i sprawdzamy czy ramka wygląda tak jak planowaliśmy (teraz jeszcze można coś poprawić). 

Kiedy wzór witrażyka jest już gotowy należy dokładnie przyłożyć go do czarnego (lub kolorowego) grubego kartonu i odrysować (jeśli witraż ma być dwustronny trzeba zrobić to dwa razy).
 Aby ramka nie przesuwała się w trakcie odrysowania można przyczepić ją pineskami lub spinaczami do papieru na brzegach.

W ten sposób uzyskujemy ramkę swojego witrażu. 

Teraz trzeba każdy pusty element zakleić kolorową bibułą. 

Najlepiej nie odrysowywać kształtów tylko przyklejać większe kawałki bibuły i obcinać brzegi, uważając by kawałki bibuły zaklejały całą powierzchnię otworów i nie zachodziły na siebie. 

Ostatnim etapem może być naklejenie drugiej ramki na tylną powierzchnię witrażu zakrywając miejsca przyklejenia bibuły (witraż płaski)

Taki witrażyk możemy powiesić na oknie

Ćwiczenie wymaga korzystania z nożyka introligatorskiego, więc w samodzielnej pracy raczej jest przeznaczone dla starszych dzieci, młodzieży i dorosłych.

Jednak jeśli prowadzimy je w formie indywidualnej lub małej grupie, w której możemy pomagać w wycinaniu (np. nacinając nożykiem otwory, by dziecko mogło je samo wycinać nożyczkami)

 proste witraże nie sprawiają dzieciom problemu, a pozwalają świetnie ćwiczyć motorykę małą i sprawność wycinania.
W poście o podstawie tworzenia witraży podawałam kilka wzorów prostych witraży http://pomyslyplastyczne.blogspot.com/2016/02/witraze-cz-1-podstawa.html 

Witrażyk trochę bardziej skomplikowany tym razem o ramce na srebrnej kartce.

W kolejnym poście zrobimy z niego lampion
Zapraszam