poniedziałek, 20 marca 2017

Pisanki cotton ball



Dziś pokażę wykonanie jajek wielkanocnych metodą cotton ball czyli wykonanych na balonie z bawełnianego sznurka. 
Pokażę stosunkowo duże jajka do których możemy wkładać po kilka ledowych lampek, bo metoda jest lepiej widoczna, ale tak samo wykonujemy mniejsze cotton ball, które nasadzamy na pojedyncze lampki lub po prostu, same fajnie wyglądają zwłaszcza wykonane kolorowym sznurkiem.


Filmik Jak zrobić pisanki cotton ball



Materiały:


Dowolny sznurek, kordonek, włóczka lub nitka, baloniki, klej do usztywnienia: wikol, klej z mąki pszennej, krochmal, klej kisiel z mąki ziemniaczanej, lampki ledowe oraz ewentualnie gliceryna, olej lub dowolny krem by sznurek nie przyklejał się do balona.





Opis wykonania:


Zaczynamy od nadmuchania do odpowiedniej wielkości balonów. Najpierw nadmuchujemy bardzo mocno, potem spuszczamy powietrze i jeszcze raz nadmuchujemy troszeczkę do odpowiedniej wielkości naszego jajka, jeśli chcemy zrobić kulę to lekko ugniatamy od góry (od ogonka) jeśli jajko zgniatamy z boków przesuwając powietrze w stronę ogonka, balon robi się jajowaty.

Bez względu na to jakim sznurkiem i jakim klejem oklejamy balon dobrze jest lekko go przed oklejaniem natłuścić, by sznurek zbyt mocno się nie przykleił, możemy wtedy odzyskać balon i wykorzystać go ponownie, ale jeśli nie chcemy, ale to nie jest to konieczne. 
Sznurek moczymy w kleju wikolu rozcieńczonym pół na pół z wodą i okręcamy cały balon w różnych kierunkach.




Po wyschnięciu jajka są sztywne i mocne, wikol staje się całkowicie przezroczysty i niewidoczny, jest też odporny na wilgoć. Jedyną wadą jest to, że wikol bardzo i trwale brudzi, a okręcając balony trudno nie nachlapać, więc bawiąc się z dziećmi należy brać to pod uwagę, bo plamy z wikolu nie schodzą w praniu. Bawiąc się z dziećmi możemy spokojnie użyć kleju z mąki. Zarówno z mąki pszennej w proporcji na 1/2 szklanki wody 4 łyżki mąki i 2 łyżki soli, jak i ziemniaczanej w postaci krochmalu (rozpuszczonej w zimnej wodzie) jak i kisielu (rozpuszczonej w gorącej wodzie).






Tutaj najgorszy efekt uzyskuje się wykorzystując krochmal. Po pierwsze sam krochmal się nie klei sznurek może się zsuwać i należy uważać z zakańczaniem, jak ma się wprawę to nie ma problemu ale dla dzieci może być to trudne. 
Ponad to krochmal usztywnia się w wysokiej temperaturze, choinki można było wsadzić do piekarnika, ale balona nie da rady. Balon możemy podgrzać suszarką do włosów, ale to też kwestia wprawy bo balony pękają w zbyt wysokiej temperaturze, a w zbyt niskiej mąka nie twardnieje. Nie radzę wierzyć filmikom, na których krochmal błyskawicznie zastyga pod wpływem powietrza z suszarki to wikol, na filmie wygląda tak samo.
Zupełnie inaczej wygląda jeśli mąkę ziemniaczaną rozpuścimy w gorącej wodzie wtedy potrzeba mniej mąki 1 łyżeczka na 1/2 szklanki wody, powstaje lepki kisiel. Sznurek umoczony w takim kisielu świetnie się lepi, a po zastygnięciu trwale trzyma. Klej jest przezroczysty i bardzo łatwo się spiera.

Podobnie jeśli użyjemy kleju z mąki pszennej, lepi się dobrze, łatwo czyści, jest bezpieczny dla dzieci i świetnie zastyga. Tu jedyną wadą może być to, że po zastygnięciu kiedy jest zbyt gęsty mogą pozostać białe ślady na ciemnym sznurku, ale u mnie po wsiąknięciu w sznurek nie pozostało śladów.

Moim zdaniem najlepszy jest wikol, ale wszystko zależy od okoliczności jakie kule, z kim robimy i co mamy do dyspozycji.
Jak mamy już gotowy klej moczymy w nim sznurek.
Następnie owijamy nim nadmuchane baloniki. 



Nie okręcamy dokładnie ale staramy się by sznurek był równomiernie rozłożony. Dobrze by w wielu miejscach się krzyżował. Na koniec całe jajko smarujemy jeszcze raz wikolem rozcieńczonym z wodą.



Jeśli chcemy zrobić miejsce na włożenie lampki po prostu nie okręcamy tam i pozostawiamy nieco większą dziurę.
Takie jajko na balonie zostawiamy do wyschnięcia lub suszymy suszarką, ale koniecznie w formie wiszącej. Wieszamy za koniec balonika np przywiązując do niego sznurek lub po prostu nabijając go na patyczek od szaszłyka. Jest to konieczne by zachować owalny kształt jajka. 


Sznurek nasączony klejem jest ciężki i jeśli zostawimy balon leżący może przybrać formę kuli.
Po wyschnięciu przebijamy balonik i usuwamy go z pisanki


 lub jeśli chcemy wykorzystać ponownie ostrożnie rozwiązujemy i wyciągamy ze środka.


Sznurek jest twardy i sztywny, tworzy mocną przestrzenną konstrukcję.



Jeśli zastosujemy biały sznurek będzie eleganckie i łatwe do połączenia z innymi ozdobami, jeśli zdecydujemy się na kolorowy pięknie wygląda dwukolorowy sznurek, jajko uzyskuje dodatkową przestrzenną fakturę.



Takie jajko już wygląda pięknie, do środka możemy włożyć piórka, koraliki, kurczaczki lub małe jajeczka.




Możemy też włożyć do środka lampki ledowe.
Pięknie podkreślają fakturę sznurka i delikatność piórek w środku.




Tworzymy w ten sposób wspaniały lampion nie tylko na Wielkanoc.








Brak komentarzy: