poniedziałek, 25 stycznia 2016

Magiczne akwarium


Własne małe magiczne akwarium to wspaniała zabawa, również może być piękną ozdobą do pokoju, lub łazienki.
W naszym akwarium mogą pływać rybki, muszelki i roślinki, a mogą też zatopione być różne magiczne ozdoby lub kwiaty.
Robiąc je świetnie się bawiłam sama, ustawiając np. kwiat do zdjęć.
Pokaże kilka różnych pomysłów na inscenizację takich akwarium, ale wszystkie robimy podobnie.






Materiały:


Małe słoiczki, mogą być zwykłe małe słoiczki, ja użyłam też okrągłych słoiczków po przyprawach, bo miały ciekawy kształt.




Do wypełnienia potrzebujemy gliceryny. 


Woda nie daje takiego efektu, ozdoby pływają za szybko i za szybko opadają.






 Gliceryna jest gęsta i daje specjalny efekt powolnego opadania i pływania w zwolnionym tempie.






Uwaga, gliceryna kupowana w aptece jest okropnie droga (ok 60 zł/l) nie opłaca się jej kupować, natomiast w hurtowniach chemicznych (internet) kosztuje kilkanaście zł/l i jest zupełnie wystarczająca.



Ozdoby możemy włożyć według uznania świetny efekt dają muszelki, jako roślinki użyłam plastikowych sznureczków i podkładek na stół. 



Rybki można zrobić z plasteliny (dość ciężkie) 


z taśmy lub pianki brokatowej ( bardzo lekkie), 



starych płyt CD, 



lub kleju na gorąco (podobnie jak biżuterię). 



Bałwanka możemy również zrobić z plasteliny lub modeliny.



Do uzyskania magicznego efektu potrzebujemy oczywiście brokatu, cekinów, gwiazdek.



W glicerynie możemy również zatopić kwiaty albo liście, nie popsują się bo gliceryny używa się do zasuszania roślin.


Kleimy klejem na gorąco lub ewentualnie innym klejem ale musimy pamiętać by dobrze wysechł. Możemy również wcale nic nie kleić, gęsta gliceryna pozwala na swobodne długie dryfowanie elementów. Bawiąc się z maluchami nie musimy kleić, czy wycinać, do akwarium można wrzucić plastikowa zabawkę, coś z plasteliny (węże, rybki, kwiatki, ślimaki) lub żywe kwiatki.

Magiczne akwarium w słoiku

Jak rafa koralowa



To było pierwsze akwarium glicerynowe w małym słoiczku z bardzo drogą gliceryną. Roślinki są tutaj zrobione z plasteliny i wyglądają jak kolorowa rafa koralowa
Rybki w nim pływają przymocowane na smyczach z folii. Dzięki temu nie wypływają mimo, że są bardzo lekkie, bo zrobione z taśmy (foli) samoprzylepnej. 


Akwarium z różnymi rybkami



Kolejne akwarium zrobiłam już w większym słoiczku były w nim muszle, roślinki ze sznureczków i materiałów





Oraz różne rodzaje rybek. 

Przed wykonaniem akwarium testowałam różne materiały jak zachowują się w glicerynie. Zdecydowanie miałam kłopot by znaleźć coś co tonie, poza muszlami i kamykami. 
Najciekawiej pływały rybki wycięte ze starych płyt kompaktowych. Co ciekawe kawałek płyty umoczony w glicerynie ciął się dużo lepiej niż wcześniej (o tym, jak różne do cięcia są płyty pisałam w poście o oklejanym pudełeczku http://pomyslyplastyczne.blogspot.com/2016/01/pudeeczka-oklejane-lustrzana-mozaika.html).








Akwarium w dużym słoiczku niestety trochę przeciekało i przeniosłam jego zawartość do innego słoiczka po przyprawach (kształt prawie kuli bardzo mi się podobał więc zrobiłam jeszcze takich więcej)

Do kolejnego akwarium włożyłam głównie muszle nie przyklejając ich tym razem by swobodnie dryfowały, co dało piękny efekt.





Magiczne fajerwerki


To akwarium, a właściwie nie wiem czy tak można to nazwać bo miało przedstawiać "fajerwerki w butelce", zostało wykonane z parafiny. 
Olej parafinowy jest równie gęsty i przeźroczysty jak gliceryna, tak więc nadaje się dobrze, ale bardziej się marze, a jest tez droższy od gliceryny więc nie bardzo się opłaca, ale wygląda ładnie.





Zaczarowane kwiaty w słoiku




To "akwarium" podoba mi się chyba najbardziej i najdłużej nim się bawiłam choć roboty nie było przy nim specjalnej. 





Tu włożyłam do słoiczka z gliceryną dwa kwiaty, miniaturowy storczyk (niestety ma zbyt blady kolor i prawie go nie widać) oraz kwiat grudniaka i efekt okazał się bombowy.
Kwiat pływa pięknie powoli wypływa gdy brokat opada.





Potem jeszcze umieściłam w akwarium żonkila, a w lecie popróbuje z innymi kwiatami.



Kolejnym pomysłem było zrobienie kwiatu, który nie będzie wypływał. Spróbowałam zrobić kwiat z plasteliny. Jednak wypływał, ale bardzo powoli.






Efekt jest bardzo fajny i świetna, prosta zabawa dla maluchów.